Współtwórca soundtracku do "Interstellar", w polskim filmie

Pięć miesięcy trwała epopeja, jaką było tworzenie ścieżki dźwiękowej do filmu "Klub Włóczykijów" w reżyserii Tomasza Szafrańskiego. Potężna muzyka napisana do tej nowej, polskiej komedii młodzieżowej, oparta została "na duchu" ścieżki dźwiękowej "Indiany Jonesa", a wykonana przez Śląską Orkiestrę Symfoniczną pod dyrekcją Freda Emory Smitha. Orkiestrę przygotował do nagrania Carl Rydlund odpowiadający za to zadanie w takich filmach jak "Interstellar", "300" czy "Transformers 4".

Śląska Orkiestra Symfoniczna w trakcie nagrania do "Klubu Włóczykijów", fot. facebook Domino Film
O najnowszym filmie Tomka Szafrańskiego, laureata naszego Flisaka Tofifest pisaliśmy już kilkukrotnie. Tomasz poinformował właśnie na swoim profilu facebookowym używając barwnych porównań, że "wielka operacja wojskowa pod tytułem 'robienie muzyki w stylu Indiany Jonesa dla niezależnego filmu z Polski' została zakończona".

Faktycznie operacja wielka, ale i wielkie nazwiska stoją za muzyką do filmu Bydgoszczanina. Kompozytor Fred Emory Smith, to ceniony autor muzyki do gier komputerowych i filmów. Na koncie ma ścieżkę dźwiękową do kultowej gry "Need for Speed" czy do filmu "Scooby Doo".

Carl Rydlund to z kolei jeden z najbardziej cenionych w Hollywood orkiestratorów (zadaniem orkiestratora jest rozpisywanie gotowej kompozycji na orkiestrę). Rydlund pracował przy
kilkudziesięciu blockbusterach. od "Czekolady" i "300: Poczatek imperium" po "Mission: Impossible - Rogue Nation", "Interstellar", "Transformers: Wiek zagłady".

Reżyserią dźwięku zajął się Tadeusz Mieczkowski, a postprodukcją Klementyna Walczyna.

Tomek Szafrański w studiu podczas postprodukcji dźwięku, fot. Domino Film
„Klub włóczykijów” to komedia przygodowa dla całej rodziny, zainspirowana powieścią Edmunda Niziurskiego pt. „Klub włóczykijów, czyli trzynaście przygód wujka Dionizego”. Chociaż książka została napisana w latach siedemdziesiątych, akcja filmu została przeniesiona do współczesności. W filmie występują Bogdan Kalus, Tomasz Karolak, Wojciech Mecwaldowski. Producentem jest Domino Film.

„Klub włóczykijów” ma być optymistycznym filmem wakacyjnym, nawiązującym do tradycji dawnego polskiego kina dla młodzieży w stylu „Stawiam na Tolka Banana”, lecz opowiedzianym przy użyciu nowoczesnych środków filmowych. Jego konwencję wyobrażamy sobie jako rodzaj „Indiany Jonesa” z dziecięcymi bohaterami, którzy wpadając z jednej przygody w drugą rozwiązują swoje problemy i poznają świat, który ich otacza. W trakcie podróży i przezwyciężania nieoczekiwanych trudności bohaterowie poznają się lepiej, zbliżają się do siebie, nabywają zrozumienia dla swoich dziwostek i odkrywają prawdziwe znaczenie przyjaźni. Jednak nade wszystko film ma być zaproszeniem do śmiechu i zabawy.


©℗

Komentarze

Prześlij komentarz