Zbigniew Boniek, Kazimierz Górski
czy choćby Robert Lewandowski-sylwetek tych polskich sporto nie musimy nikomu
przedstawiać. Krzysztof Szpetmański postanowił jednak przenieść na płaszczyznę
filmową postać niekonwencjonalnego atlety, któremu poświęcony został film
„Najlepszy”. Festiwalowa publiczność miała przyjemność go zobaczyć jeszcze
przed wejściem do ogólnego obiegu kinowego. Gośćmi spotkania byli Jakub
Gierszał, Krzysztof Szpetmański, Anna Próchniak, rozmowę poprowadził Łukasz
Maciejewski.
Fot. Adrian Chmielewski (k35photo) |
Charyzmatyczny Syzyf
Producent filmu-Krzysztof
Szpetmański zdradził publiczności okoliczności powstania filmu: „Długo szukałem
ciekawego tematu na film, w końcu pojawił się na mojej drodze Jurek Górski z
całym swoim potencjałem biograficznym i wtedy wiedziałam, że nikomu już go nie
oddam. Obawiałem się, że to będzie zbyt
ciężki temat”. Autorom scenariusza udało się uciec od mrocznej poetyki,
wprowadzając fikcyjną postać trenera, graną przez Arkadiusza Jakubika, która
okrasiła film lekkością i poczuciem humoru. Okazało się, że twórcy nie musieli
korzystać z zabiegów dramaturgicznych, ponieważ niebanalna historia Górskiego
broni się sama.
„Cześć, jestem Jurek”
Jakub Gierszał ujawnił nam kulisy
pracy nad rolą: „Poznałem historię Jerzego po przeczytaniu scenariusza. Miałem
okazję spotkać go osobiście i zobaczyć jakim jest człowiekiem. Nie próbowałem
upodabniać się do niego, grając swojego bohatera, wolałam raczej oddać
charakter postaci. Górski jest dla mnie inspirujący, czerpałem siłę z jego woli
walki, ogromnej determinacji i niesamowitej charyzmy. Przede wszystkim
spotkaliśmy się jako ludzie”.
„Dubel to porażka”
Aktorzy obecni na spotkaniu
przybliżyli nam styl i atmosferę pracy z reżyserem-Łukaszem Palkowskim. Odtwórczyni
jednej z głównych ról kobiecych-Anna Próchniak powiedziała: „Łukasz jest
człowiekiem wrażliwym i jednocześnie tajemniczym, nie mówi za wiele, ale jest
konkretny. Mam wrażenie, że porozumiewa się z aktorami na poziomie
energetycznym. Liczy się z wolą aktora, przede wszystkim pracuje z ludźmi, a
nie z marionetkami”. „Jest świetnym rzemieślnikiem w materii filmu, ma
narzędzia w małym palcu. Ma wizję i potrafi ją zrealizować. To reżyser, który
idzie za aktorem, chłonie jego propozycje, przez to czujemy się na planie
ważni.”- dopowiada Jakub Gierszał.
Producent
filmu zapowiedział, że to nie koniec przygody z postacią Jerzego Górskiego.
Aktualnie trwają prace nad filmem dokumentalnym, w którym widzowie będą mogli
przyjrzeć się dalszym losom polskiego sportowca. Oby „Najlepszy” zgromadził
pełne sale kinowe.
Dagmara Borkowska i Anna Liczmańska
Komentarze
Prześlij komentarz