Szapołowska z Olbrychskim w filmie polecanym przez Episkopat.

Dawno nie widziana Grażyna Szapołowska wraca na ekran w debiutanckim obrazie Katarzyny Jungowskiej Piąte nie odchodź. W filmie zobaczymy też Daniela Olbrychskiego. Co ciekawe, obraz Jungowskiej polecają katoliccy księża, a nawet "zatwierdził" go Episkopat polski. 

Szapołowska w "Piąte nie odchodź"
"Piąte nie odchodź" nagrodzono już przed premierą kinową, tytułem najlepszego debiutu 2014 - Nagrodą Perspektywa im. Janusza Morgensterna. Film wszedł do kin 13 marca. Scenariusz napisali Eric Stępniewski („Trick”), Wojciech Lepianka (juror Tofifest, scenarzysta „Mój rower”, „Edi”). W rolach głównych zagrali: Michalina Olszańska ("Miasto 44"), Daniel Olbrychski, Łukasz Simlat, debiutująca na wielkim ekranie piosenkarka Patrycja Markowska i wspomniana Grażyna Szapołowska. Dla niej to podwójnie ważna rola. Pierwsza duża po dłuższej przerwie, a do tego w debiucie reżyserskim swojej córki.

  

Główna bohaterka "Piąte: Nie odchodź", 15-letnia Roma (Michalina Olszańska), próbuje po stracie matki uporządkować swoje życie na nowo. Mieszka z ojcem. Mężczyzna jest jednak kompletnie
pochłonięty pracą i zaniedbuje relacje z córką. Dziewczyna znajduje ukojenie w intensywnych treningach tańca. Pewnego dnia do opuszczonego domu w sąsiedztwie Romy wprowadza się tajemniczy nieznajomy (Daniel Olbrychski). Nastolatka zaczyna podejrzewać, że małomówny mężczyzna jest jej Aniołem Stróżem.



W filmie debiutuje aktorsko Patrycja Markowska, która zagrała popularną piosenkarkę, która poszukuje tanecznych talentów i poznaje niezwykle obiecująca Romę - główną bohaterkę.

 Co ciekawe film pozytywnie ocenił kościół katolicki, a polecają go księża. Ks. Andrzej Luter mówi "To film o zwarciu dobra i zła w człowieku, film o aniołach czuwających nad grzesznikiem. (...) Jungowska poszła pod prąd współczesnej sztuki. Zrealizowała film na temat dobra. Ona wierzy, że dobro ma wielką siłę, i że ostatecznie triumfuje. Czy to się jednak sprzeda? – zapyta sceptyk. I niech z tym pytaniem pozostanie."

Szapołowska w tym roku pojawi się także w innym filmie. "Miłość w Mieście Ogrodów" to historia o wolności, miłości i cenie, jaką trzeba za nie zawsze zapłacić. To obraz ludzi, z których każdy ukrywa głęboko jakąś tajemnicę. To kino political fiction, romantyczne, społeczne i obyczajowe. Wielopłaszczyznowa i wciągająca historia o ludzkich namiętnościach, ambicjach i marzeniach. Za reżyserię i scenariusz odpowiada słynny dramaturg teatralny Ingmar Villqist, a za zdjęcia Adam Sikora. W obsadzie Andrzej Chyra, Maja Ostaszewska, Michalina Olszańska, Tomasz Schuchardt a nawet kuratorka sztuki Anda Rottenberg.

Szapołowska w filmie "Miłość w Mieście Ogrodów"


Komentarze