Będzie Kongres kujawsko - pomorskich filmowców.


Miało być konkretnie i było konkretnie. Podczas poniedziałkowego spotkania środowisk filmowych Torunia i Bydgoszczy zapadła decyzja o powołaniu do życia Kujawsko - Pomorskiego Forum Filmowego będącego reprezentantem środowisk filmowych regionu. Forum zorganizuje jesienią kongres filmowców regionu.

UWAGA! przeczytaj relację z poprzedniego spotkania
u nas kręcone  (Bydgoszcz): "Magiczne krzesło" Maciej Wojtyszko
W spotkaniu założycielskim KPFF wzięli udział przedstawiciele obu największych miast regionu. Między innymi reżyser Marcin Gładych, szefowa Fundacji Win Win Joanna Scheuring-Wielgus, dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Tofifest Kafka Jaworska, szef Pracowni Kina Miejskiego Centrum Kultury w Bydgoszczy Remigiusz Zawadzki, kierownik Kina Orzeł w Bydgoszczy Arkadiusz Hapka czy wywodzący się z Torunia warszawski producent filmowy Dawid Janicki.

u nas kręcone (Toruń): "Prawo i pięść" Jerzy Hoffman (fot. Filmoteka Narodowa)
Uczestnicy spotkania podjęli decyzję o powołaniu do życia Kujawsko - Pomorskiego Forum Filmowego, które spotka się po raz pierwszy 24 sierpnia w podbydgoskim Pałacu w Ostromecku podczas akcji filmowej Świat Movie - Niemcy. Tam wypracowany zostanie plan Kongresu filmowców, któremu gościny udzieli toruński MFF Tofifest i instytucja z Bydgoszczy. Kongresowe Forum odbywać się
bowiem będzie przez jeden dzień w Bydgoszczy i przez jeden dzień w Toruniu. Takie są plany.

u nas kręcone (Toruń): "Kolorowe pończochy" Janusz Nasfeter
Do udziału w Kongresie i wcześniejszych spotkaniach zaproszeni są wszystkie osoby związane z kinem w regionie kujawsko-pomorskim. Filmowcy, scenarzyści, operatorzy, reżyserzy, krytycy, organizatorzy imprez filmowych, przedstawiciele organizacji finansujących kino, kiniarze, teoretycy kina, aktorzy i aktorki, scenografowie, muzycy, montażyści. Słowem - wszyscy, którym zależy na powołaniu do życia Regionalnego Funduszu Filmowego lub innej instytucji finansującej kompleksowo robienie filmów regionalnych. To bowiem jest celem nadrzędnym organizacji Kongresu. Dlatego wierzymy też, że wśród gości znajdą się politycy z samorządów regionu i kujawsko-pomorscy posłowie.

u nas kręcone (Toruń): "Jeszcze nie wieczór" Jacek Bławut
Poniedziałkowe spotkanie było końcowym efektem zamieszania jakie wywołało ogłoszenie powołania do życia przez Urząd Marszałkowski funduszu nazwanego roboczo Kujawsko-Pomorską Inicjatywą Filmową (KPIF). Jej strukturę i cele wyjaśniał w wywiadzie dla Nowości wicemarszałek Michał Korolko, zarządzający w Urzędzie Marszałkowskim funduszami unijnymi. Urząd zamierza jeszcze w czerwcu rozpisać przetarg na operatora, który będzie zarządzał wielką sumą 5,3 miliona złotych, jakie ze środków unijnych zostaną przeznaczone na KPIF.

u nas kręcone (Bydgoszcz): "4 pancerni i pies" (fot. Gazeta Wyborcza)
O rozwoju inicjatywy, konkretach spotkania w Ostromecku i październikowego Forum będziemy informowali na fanpage na Facebooku, który niedługo zostanie założony, a także na niniejszym blogu Tofifest (http://festiwaltofifest.blogspot.com) oraz stronie internetowej festiwalu www.tofifest.pl.

Co sądzicie o podjętej decyzji? 
O czym powinien dyskutować kongres filmowców kujawsko - pomorskich?
Piszcie na press@tofifest.pl , wasze pomysły chętnie opublikujemy na Facebooku. Albo po prostu komentujcie na naszym blogu. Komentarze są anonimowe i niemoderowane :)

Jeżeli chcesz być na bieżąco informowany/a o "rozwoju sytuacji filmowego Forum" prześlij do nas swój adres e-mail.



u nas kręcone (Bydgoszcz): "Wśród nocnej ciszy", Tadeusz Chmielewski

u nas kręcone (Toruń): "Zamach" Jerzy Passendorfer

Komentarze

  1. Super :) coś wreszcie zaczyna się dziać.Powodzenia

    p.s - no i Jerzy Passendorf a nie Janusz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To bardzo cenna inicjatywa powstania KPIF. W naszym regionie, jest duża ilość pasjonatów, którzy mają talent i charyzmę twórczą. Wierzę, że powstała instytucja KPIF, w bardzo poważnym stopniu przyczyni się do rozwoju kinematografii w naszym regionie. Twórcom zaś życzę powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  3. panie Jerzy, zarówno Pan, jak i każdy z nas, którym leży na sercu robienie kina w regionie, jest automatycznie zaproszony na jesienne Forum i do udziału w dyskusji. Musimy wypracować jakieś rozwiązania, które pozwolą nam robić wreszcie filmy w regionie. Możemy liczyć na Pańską obecność?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz