Hardkor
disco to film, w którym fabuła jest drugorzędna, a najważniejsze są przeżycia i
emocje odbiorcy – tak o swoim dziele mówił Krzysztof Skonieczny podczas
poniedziałkowego spotkania w Kinie Centrum.
Ideą przyświecającą
powstaniu filmu była łamigłówka, którą widzowie mogą ułożyć na rozmaite
sposoby, odczytując w różnoraki sposób kolejne poziomy konstrukcji. W
zależności od własnych zdolności percepcyjnych odbiorcy mogą doszukiwać się w
nim historii zwykłego morderstwa dokonanego przez psychopatę, lub skomplikowanych
relacji wynikających ze wspólnej
przeszłości, której część bohaterów nie jest świadoma.
![]() |
Dramat Skoniecznego to
dzieło nietypowe pod wieloma względami. Sam reżyser określił film mianem
lustra, które odbija emocje, doświadczenia, wrażliwość i wiedzę odbiorcy o
świecie, a dzięki temu pozwala na dokonanie intymnej interpretacji filmu. Tę opowieść należy przefiltrować przez
siebie. – podsumował rozważania nad złożonością filmu Skonieczny.
Kolejnym nietypowym
elementem konwencji filmu była ścieżka dźwiękowa. Mówiąc o doborze
poszczególnych elementów Skonieczny przyrównał ją do pieśni chóru w teatrze antycznym.
Utwory w zamyśle reżysera miały być komentarzem dla wydarzeń, którym
towarzyszyły i skłaniać odbiorców do refleksji nad znaczeniem poszczególnych
scen.
Kręcąc Hardkor Disko
twórcy starali się pozostać wierni poglądowi, iż film jest formą podglądania
rzeczywistości. Dlatego też scenariusz pomimo gotowego pomysłu i pewnych
założeń, swoją ostateczną formę otrzymał w założeniu o współpracę z konkretnymi
aktorami. To jak twierdzi Marcin Kowalczyk, odtwórca głównej roli, pozwoliło na
osiągnięcie przez postacie naturalności.
Według
twórców, ich film miał jeszcze jedno ważne zadanie – udowodnić, że ludzie są w
stanie stworzyć dzieło, które pozostając poza systemem przemysłu filmowego,
dzięki pracy i zaangażowaniu ludzi
będzie w stanie konkurować z głośnymi produkcjami. Można więc śmiało
stwierdzić, iż w tej sferze osiągnęli sukces, czego dowodem jest obecność
Hardkor Disco na międzynarodowym festiwalu Tofifest.
Relacja ze spotkania po projekcji "Hardkor disco" reż. Krzysztof Skonieczny
Alicja Grajek
Komentarze
Prześlij komentarz