Kujawsko - Pomorski Regionalny Fundusz - Zbieramy podpisy, dołącz do innych.

W czasie niedzielnej akcji fotograficznej "Das Geburstagsfoto" autorstwa laureata Flisaka Tofifest, Marcina Gładycha rozpoczeła się akcja mająca na celu zapoznanie środowisk twórczych i tym samym pozyskanie ich wsparcia do powołania Regionalnego Funduszu Filmowego. Od tego momentu każdy kto poprze inicjatywę będzie mógł podpisać się na listach, które inicjatorzy Kafka Jaworska i Marcin Gładych będą proponowali na wydarzeniach kulturalnych.
Dlaczego chcemy przekonać środowiska twórcze, animatorów, menedżerów, business? Bo każdy może na RFF-ie skorzystać. Zapraszamy zatem wszystkich chętnych do poparcia inicjatywy, która może wzbogacić nasz region nie tylko o nowe formy kulturalne, ale także pozytywnie wpłynąc na jego promocję i połączyć sferę gospodarki z kulturą.

Zbieranie podpisów to wspólna inicjatywa filmowca i szefowej festiwalu. W niedzielę, w nowym miejscu kultury toruńskiej "Kontrapunkcie" przy ul. Krzywą Wieżą 18, sześciu toruńskich fotografików fotografowało torunian w najbardziej nawet szalony sposób. Pomysłodawcą akcji jest Marcin Gładych, fotografik i filmowiec toruński miłośnik aparatu i kamery filmowej [na fot obok podczas premiery swojego filmu „Hakerzy wolności”]. Wśród akcyjnych fotografików znaleźli się prócz Gładycha: Adam Fisz, Wojtek Szabelski, Marek Szczepański, Anna Wojciulewicz i Małgorzata Replińska.

Dla nas jednak niezwykle ważnym elementem akcji Gładycha, który w ubiegłym roku podczas Festiwalu Filmowego „Tofifest” został nagrodzony Flisakiem dla najlepszego twórcy w regionie - było zbieranie podpisów pod społecznym apelem o powołanie RFF w regionie kujawsko-pomorskim. Pisaliśmy o tym już tutaj: De Campanis Fundendis mogłoby powstać...
tutaj: Od "Instynktu" do "Bikini"
tutaj: Głowacki u Holland
tutaj: "Na dobre i na złe" w...

A tu ciekawy txt w tej sprawie w Nowościach.
O Gładychu i jego nowym projekcie filmowym.

Kiedy i gdzie będziemy zbierać podpisy już wkrótce pełne info.

Uwaga! 17 kwietnia o godz. 19:00 w "Kontrapunkcie" odbędzie się wernisaż wystawy fotografii z tej super-sesji, a osoby biorące udział w akcji dostaną swoje zdjęcie za darmo na pamiątkę.


*** 
Poniżej pełny txt informacji o konferencji na temat Regionalnych Funduszy Filmowych, zorganizowanej podczas Tofifest 2010
MILIONY UKRYTE W FILMIE. CZY TORUŃ I BYDGOSZCZ ZAKŁADAJĄ RFF?
Jeżeli chcecie być na kulturalnej mapie Polski, musicie otworzyć ten fundusz tymi słowami nawoływała dziś w Toruniu do otwarcia Kujawsko Pomorskiego Regionalnego Funduszu Filmowego Joanna Kos-Krauze, znana scenarzystka i reżyserka Placu Zbawiciela. Konferencja, na której gościła Kos-Krauze oraz kilka innych osobistości polskiej branży filmowej odbyła się w ramach MFF Tofifest w sali Kina Centrum w CSW. To spotkanie winno przynieść przełom.
RFF może przynieść regionowi promocję, wejście w świat kina, wymierne zyski liczone w milionach oraz efektywną i usystematyzowaną politykę inwestowania w kino. Prócz Kos Krauze, nagrodzonej m.in. Złotymi Lwami w Gdyni i Kryształową Kulą w Karlovych Varach, na konferencji zorganizowanej przez Tofifest pojawił się m.in. Maciej Strzembosz, prezes Zarządu Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych, Joanna Sienkiewicz - Rogowska, Kierownik Działu Upowszechniania Kultury Filmowej i Promocji PISF; Włodzimierz Niderhaus, producent i dyrektor Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych oraz przedstawiciele Krakowskiego i Śląskiego RFF.

Anna Sienkiewicz Rogowska mówiła o tym jak wielkie znaczenie mają RFF-y dla regionu w jakim funkcjonują: to znaczenie jest nie do przecenienia. Jest walor promocyjny oraz względy ekonomiczne ekipa wydaje pieniądze w regionie mówiła. Podkreśliła także fakt, iż w sytuacji gdy film produkowany dzięki RFF odniesie kinowy sukces to zyski gwałtownie rosną. W imieniu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej zadeklarowała też pomoc przy organizacji K-P RFF. Co ważne, regulamin konkursów RFF przewiduje też zazwyczaj obowiązek korzystania z istniejących w regionie firm producenckich. Dzięki temu filmowcy z toruńskiego temu filmowego Next Level czy Kruk Multimedia lub bydgoskich grup Bydzia TV i Koloroffon mogliby udzielając usług, pozyskiwać środki na własne produkcje.

Natalia Bolek z Kraków Film Comission przytoczyła niesamowite liczby. Krakowski fundusz zainwestował w ubiegłym roku 2.5 mln złotych w konkursy na projekty filmowe. Ale ekipy realizujące dzięki tym konkursom filmy wydały na terenie Krakowa i okolic 9 mln złotych! Zysk prawie 300 procent. Zdaniem Macieja Strzembosza Toruń jest wprost stworzony dla RFF: Szczególnie w mieście tak pięknym to  się powinno się opłacać. Jesteśmy zdziwieni, że RFF jeszcze tu nie powstał - mówił.

Joanna Kos - Krauze, która współtworzyła takie dzieła polskiego kina jak Mój Nikifor i Plac Zbawiciela podkreślała, że dziś o środki z lokalnych RFF ubiegają się najwięksi. Inwestując w ich filmy będziecie mieli wpływ na kształt przyszłości polskiego kina mówiła. Co ważne, zdobycie dotacji z RFF daje pewność pozyskania dużej transzy środków z zasobów PISF. Dzięki tej synergii projekty filmowe wspierane przez RFF maja szansy zyskiwać dużo większe znaczenie.

Współpracę z RFF reklamował też jeden z najważniejszych polskich producentów Włodzimierz Niderhaus, dyrektor WFDiF. Nie pierwszy raz korzystam z tej formy wsparcia. Operację Dunaj zrobiłem z Wrocławskim RFF, Lincz z zachodniopomorskim, Mała matura powstała dzięki krakowskiemu. Toruń jest miastem, które ma wszystkie atuty by korzystać z dobrodziejstw takiego funduszu mówił.

Kujawsko Pomorski RFF jeżeli powstanie, nie będzie w żadnym wypadku instytucją toruńską. Inicjatorka projektu, dyrektor Tofifest Kafka Jaworska, zyskała wstępną zgodę prezydentów obu stolic regionu Bydgoszczy: Konstantego Dombrowicza i Torunia: Michała Zaleskiego oraz marszałka województwa kujawsko pomorskiego Piotra Całbckiego, na zawiązanie trójporozumienia w celu powołania K-P RFF. Jak potwierdził dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta Torunia Zbigniew Derkowski rozmowy trwają i trzeba tylko dopiąć szczegóły. Najważniejsze, że wsparcie władz polskiego filmu jest silne. Aby działać z efektami fundusz winien dysponować minimum 500 tysiącami złotych na konkursy. W tej chwili w Polsce funkcjonuje 9 RFF. Do założenia kolejnych przymierza się Białystok, Rzeszów i Warszawa. Zazwyczaj są to struktury oparte o samodzielne instytucje kultury powiązane z samorządem. Największym budżetem na konkursy dysponuje Krakowski RFF 2 mln złotych, kolejny jest Śląski RFF [1.5 mln] i Łódzki RFF [1 mln].

Biuro Prasowe Tofifest

Komentarze

Prześlij komentarz