Paulina Holtz znana większości z widzów jako gwiazda serialu "Klan", tym razem zagra w kinie niezależnym. Główną rolę w filmie 
"Moje miejsce we śnie" zaproponował jej bydgoski reżyser 
Dariusz Landowski. Zdjęcia już się rozpoczęły. Z dobrych wieści poniedziałkowych trzeba podkreślić wielki sukces 
Kasi Klimkiewicz na festiwalu Młodzi i Film oraz cztery nagrody na tej samej imprezie dla 
fabularnego debiutu Macieja Cuske. Kasia Klimkiewicz jest laureatka naszego Złotego Anioła sprzed 3 lat oraz jurorką Tofifestu, zaś Maciek otrzymał od nas kujawsko-pomorską nagrodę filmową Flisak Tofifest.
| .jpg) | 
| Paulina Holtz w Bydgoszczy, na planie "Moje miejsce we śnie" Darka Landowskiego fot. Blog Tofifest
 | 
|  | 
| Paulina Holtz i ekipa w Bydgoszczy, na planie "Moje miejsce we śnie" Darka Landowskiego fot. Blog Tofifest
 | 
Aktorka znana z popularnego serialu nieczęsto trafia do obsady trudnego filmu niezależnego. Darek Landowski nie zdradza jak ja namówił, ani czy gaża jest wysoka. Jedno jest pewne 
Paulina Holtz od poniedziałkowego poranka 1 lipca pracuje na planie fabuły 
"Moje miejsce". Holtz to aktor teatralna i filmowa  szerokiej publiczności znana z serialu 
"Klan", a "węższej" z filmów 
Przemysława Angermana, 
Juliusza Machulskiego, 
Magdaleny Łazarkiewicz. Dariusz Landowski znany jest między innymi z 
dokumentu 
"Variete - muzyka bez końca" i fabuły niezależnej 
"Podnieść się aby nie upaść". Jest też czynnym muzykiem, grającym od kilkunastu lat w bydgoskiej formacji Kredki oraz realizującym dla niej teledyski. 
Zobacz fotki z planu pierwszego dnia planu zdjęciowego "Mojego miejsca we śnie"
|  | 
| "Stacja Warszawa" - zdjęcie profilowe wiele mówi o tym filmie... | 
Kasia Klimkiewicz rozbiła bank nagród na 32. edycji Młodzi i Film w Koszalinie. Trafiły do niej dwie najważniejsze - za reżyserię i nagroda główna - Wielki Jantar. Obie za film 
"Zaślepiona / Flying blind" Film to historia miłości kobiety w średnim wieku do dużo młodszego studenta z Algierii. Film o miłości,
namiętności, uprzedzeniach i obsesjach. Klimkiewicz zrealizowała film za niecałe 250 tys. funtów w Wielkiej Brytanii.
 Scenariusz napisali Caroline Harrington, Naomi Wallace i Bruce McLeod.
|  | 
| Kasia Klimkiewicz ze swoim Wielkim Jantarem (fot. Blog Tofifest) | 
Na tym samym festiwalu w Koszalinie, aż 
cztery nagrody trafiły do ekipy filmu współreżyserowanego przez bydgoszczanina Macieja Cuske. Cuske jest znanym i cenionym reżyserem - dokumentalistą. Prowadzi też z Marcinem Sauterem w 
bydgoskim Miejskim Centrum Kultury nieformalną szkołę filmową 
Bydgoską Kronikę Filmową. Cuske w Koszalinie zadebiutował fabularnie filmem 
"Stacja Warszawa", który zgarnął, aż cztery aż nagrody! Jury pod przewodnictwem Juliusza Machulskiego nagrodziło ten film za 
muzykę (
Paweł Skorupka), 
dźwięk, 
zdjęcia (
Arkadiusz Tomiak) i 
debiut aktorski dla 
Klary Bielawki.
|  | 
| Maciek Cuske i Eryk Lubos po pokazie Stacji Warszawa w Koszalinie, fot. Marcel Woźniak | 
"Stacja Warszawa" to film zbudowany z 6 nowel, z których każdą reżyserował inny debiutant. Nowela Maćka Cuske pełniła rolę spinająca akcję nowel wyreżyserowanych przez Kacpra Lisowskiego, Nenada Mikovića, Mateusza Rakowicza i Tymona Wyciszkiewicza. Film wyprodukował 
Włodzimierz Niderhaus, szef warszawskiej WFDiF.
 
Komentarze
Prześlij komentarz