Wizerunek kobiety w kinie islamskim to jeden z tematów poruszanych w paśmie "Islam. Bliski-Daleki Wschód" podczas tegorocznej edycji Festiwalu. To właśnie kobiety są bohaterkami filmów, które wybrała do pasma szefowa Festiwalu, Kafka Jaworska. Dziś prezentujemy kolejne z nich.
Dziewczynka w trampkach (Wadjda)
reż. Haifaa Al-Mansour
“Dziewczynka w trampkach” to historia młodej,
niepokornej osobowości, próbującej znaleźć swe miejsce w objętej męską
dominacją rzeczywistości Arabii Saudyjskiej. Wadjda ma 10 lat i – jak większość
rówieśniczek – chodzi do szkoły, uczęszcza na lekcje Koranu, przysłania głowę
chustą. Ma jedno marzenie, które nie mieści się w granicach kultury, w jakiej
się wychowuje – o posiadaniu roweru. To pragnienie staje się początkiem
wędrówki i walki o własną osobowość. Haifaa Al.-Mansour porusza w filmie nie
tylko temat dorastania w islamskiej rzeczywistości, ale również sytuacji kobiet
w islamie, będących pod ciągłym wpływem patriarchalnej tradycji narodu.
It Was Better Tomorrow (Ya Man Aach)
reż. Hinde Boujemaa
Tunezyjski dokument będący przejmującym i
niecodziennym obrazem próby ocalenia tożsamości w dobie politycznych przewrotów.
Opowiada o życiu Aidy, próbującej przywrócić do porządku życie, które dopiero
co legło w gruzach. Kobieta nie chce oglądać się za siebie – jej jedynym celem
jest zapewnić dach nad głową sobie i swoim dzieciom. Reżyser śledzi bohaterkę i
jej tułaczkę w cieniu rewolucji mającej miejsce w kraju. Wątek historyczny
schodzi w filmie na dalszy plan – autor skupia się na indywidualnych
przeżyciach Aidy i jej drodze ku lepszemu jutru. Czy rewolucja na pewno je
przyniesie?
Mina Walking
reż. Yosef Baraki
Prezentowany na tegorocznym Berlinale. Nominowany do
Kryształowego Niedźwiedzia film Yosefa Barakiego to historia 12-letniej Miny,
afgańskiej dziewczynki zajmującej się ulicznym handlem. Jako główna żywicielka
rodziny, musi ona stawić czoło wyzwaniu, jakim jest pogodzenie edukacji z pracą
zarobkową. Surowe, utrzymane w chłodnej kolorystyce zdjęcia eksponują tragizm
przedwczesnego wchodzenia w dorosłość i walkę o przetrwanie w świecie pełnym
niesprawiedliwości i ryzyka.
Mustang
reż. Deniz Gamze
Ergüven
„Mustang” to obraz przedstawiający życie nastoletnich Turczynek w cieniu ortodoksyjnej, choć powoli liberalizującej się rzeczywistości kraju. To opowieść o dorastaniu i zmierzaniu się z tragedią, która czasem przychodzi zupełnie niespodziewanie. Film Denisa Ergüvena pokazuje, że nawet w coraz bardziej zbliżającej się do Europy Turcji, wciąż dominuje patriarchat, a tematy takie jak prawa kobiet, zrzucane są na margines myśli społecznej. Obraz wzbudził duże zainteresowanie na tegorocznym Festiwalu w Cannes.
„Mustang” to obraz przedstawiający życie nastoletnich Turczynek w cieniu ortodoksyjnej, choć powoli liberalizującej się rzeczywistości kraju. To opowieść o dorastaniu i zmierzaniu się z tragedią, która czasem przychodzi zupełnie niespodziewanie. Film Denisa Ergüvena pokazuje, że nawet w coraz bardziej zbliżającej się do Europy Turcji, wciąż dominuje patriarchat, a tematy takie jak prawa kobiet, zrzucane są na margines myśli społecznej. Obraz wzbudził duże zainteresowanie na tegorocznym Festiwalu w Cannes.
Nahid
reż. Ida Panahandeh
Znakomity debiut Idy Panahandeh prosto z Festiwalu w
Cannes tylko potwierdza wyrazistość i oryginalność kina irańskiego. Opowiada
historię matki walczącej o prawa do wychowywania własnego dziecka. To gorzka
historia zmagań z przestarzałym prawem i pogoni za własnym szczęściem. Śmiało
można pokusić się o stwierdzenie, że film stanowi swego rodzaju krytykę prawa
irańskiego, pokazując jego niesprawiedliwość i tragizm kobiety postawionej w
sytuacji bez wyjścia. Precyzyjnie i trafnie skonstruowany scenariusz pozwala
dostrzec, że surowe oblicze prawa szkodzi nie tylko kobietom. Ocierając się o
absurd, działa również na niekorzyść mężczyzn. W roli głównej – świetna Sereh
Bayat.
Komentarze
Prześlij komentarz